Pomnik księcia Józefa Poniatowskiego

Rok odsłonięcia

1923

Osoba/osoby/wydarzenie, którym poświęcony jest pomnik

Pomnik poświęcony jest księciu Józefowi Poniatowskiemu, bratankowi polskiego króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Uczestnikowi wojny w obronie Konstytucji 3 Maja, Insurekcji Kościuszkowskiej, naczelnemu wodzowi Armii Księstwa Warszawskiego, bohaterowi wojen napoleońskich, marszałkowi Polski i Francji.

Położenie

Warszawa, ul. Krakowskie Przedmieście

Położenie względem otoczenia

Pomnik znajduje się po wschodniej stronie ul. Krakowskie Przedmieście, na dziedzińcu przed Pałacem Prezydenckim.

Tekst inskrypcji

Książę Józef Poniatowski 1763-1813.

Ogólny opis

Pomnik wykonany z brązu mierzy 350 cm wys. i 150 cm szer. Został umieszczony na prostokątnym cokole składającym się z 3 rzędów szarych, kamiennych bloków, mającym 350 cm wys. i 150 cm szer., ustawionym na niskiej podstawie. Przedstawia muskularnego księcia siedzącego na koniu. W prawej wyprostowanej do przodu ręce dzierży miecz, jakby wskazywał kierunek ataku. W lewej natomiast trzyma napięte wodze, przyciągając łeb konia ku sobie. Prawa przednia noga zwierzęcia jest zgięta i uniesiona w górę. Spod lewej ręki jeźdźca wystaje przyciśnięta do boku pochwa miecza, jej koniec jest bogato zdobiony. Książę odziany został w krótką tunikę, kolczugę spiętą pasem, na napierśniku można dostrzec napoleońskiego orła. Na ramiona ma zarzucony płaszcz, który opada na boki rumaka. Na stopach rzymskie sandały z rzemieniami zawiązanymi nad kostką. Książę spogląda w lewo. Jego głowę pokrywają gęste, drobne loki, na twarzy widać krótkie wąsy. Projekt pomnika wzorowano na słynnym posągu konnym cesarza Marka Aureliusza, wykonanym w 175 roku n.e., postawionym na rzymskim Kapitolu.

Stan zachowania

Zrekonstruowany

Okoliczności odsłonięcia pomnika

Po śmierci Józefa Poniatowskiego w bitwie pod Lipskiem narodził się pomysł uhonorowania go pomnikiem. Inicjatywę podchwycił doradca cara ks. Adam Jerzy Czartoryski. Wysłał on na negocjacje z Aleksandrem I swą siostrzenicę ks. Annę Potocką. Imperator zgodził się, okazując łaskawość nieżyjącemu wrogowi. Na czele komitetu fundacyjnego pomnika stanął Czartoryski, a sprawami organizacyjnymi zajął gen. Stanisław Mokronowski. Projekt rzeźby zamówiono u sławnego duńskiego artysty Bertela Thorvaldsena. Gdy spóźniał się z realizacją kilka lat, w Warszawie rozeszła się plotka, że przestał rzeźbić księcia, ponieważ pierwszeństwo ma pomnik cara Aleksandra. Opinia publiczna wrzała. U rzeźbiarza osobiście interweniował Czartoryski. Dopiero jesienią 1828 r. gipsowy model monumentu zaprezentowano widzom. Młodsze pokolenie uznało, że Poniatowski w rzymskiej zbroi zamiast munduru to dowód na serwilizm elit Królestwa wobec Rosjan. Nie pomógł nawet napoleoński orzeł na pancerzu zbroi księcia. Z powodu awantury termin odlania rzeźby opóźniał się. Kiedy wreszcie zajął się tym zakład Klaudiusza i Emila Gregoire’ów, wybuchło Powstanie Listopadowe. Po jego klęsce car Mikołaj upokorzył Polaków, darowując pomnik, który wcześniej rozmontowano i przeniesiono do Twierdzy Modlin, feldmarszałkowi Iwanowi Paszkiewiczowi. Zdobywca Warszawy zabrał go do Homla, gdzie postawił przed swym pałacem. Podpisany w marcu 1922 r. z bolszewicką Rosją traktat w Rydze zobowiązywał Kreml do zwrotu postumentu. W Warszawie rozpoczęły się wówczas spory, gdzie ma stanąć. Uciął je Piłsudzki, decydując, że książę stanie na Placu Saskim naprzeciwko siedziby Sztabu Generalnego, gdzie rezydował. Uroczyste odsłonięcie pomnika nastąpiło w rocznicę uchwalenia pierwszej konstytucji 3 maja 1923 r. Odsłaniali go: prezydent Stanisław Wojciechowski i gen Kazimierz Sosnkowski. Na widowni główne miejsce zajął Piłsudski w towarzystwie francuskiego marszałka Ferdynanda Focha.

Późniejsza historia

Pomnik Poniatowskiego został wysadzony w powietrze po upadku Powstania Warszawskiego przez wojska niemieckie. Komuniści, gdy przejęli władzę w Polsce, nie planowali jego rekonstrukcji, mimo iż w Muzeum Thorvaldsena w Kopenhadze stał gipsowy model postumentu. W 1948 r. duński rząd zdecydował się sfinansować odlanie nowego monumentu. Wykonano go pod kierunkiem Paula Lauritza Rasmussena. Po czym w 1951 r. Dania podarowała pomnik księcia Józefa Polsce. Prezydent Bolesław Bierut zdecydował, iż kłopotliwy prezent stanie przed Pomarańczarnią w Parku Łazienkowskim. Dyskretne odsłonięcie przeprowadzili urzędnicy niskiego szczebla w lutym 1952 r. Pomimo „ukrycia” pomnika w parku, Warszawiacy o nim nie zapomnieli. Z polityczną odwilżą w 1956 r. odżyły postulaty, by wrócił na eksponowane miejsce. Ideę przeniesienia go tam, gdzie pierwotnie planował umieścić rząd Królestwa Polskiego, czyli przed Pałac Namiestnikowski, przeforsował dyrektor Muzeum Narodowego prof. Stanisław Lorentz. Ale gmach został przemianowany na Pałac Rady Ministrów i urzędował w nim premier Józef Cyrankiewicz. Postawienie pod oknami komunistycznego rządu arystokraty walczącego z rosyjskim zaborcą zakrawało na herezję. Mimo to Cyrankiewicz dał się przekonać i 16 października 1965 r., w 152. rocznicę bitwy pod Lipskiem, monument został zabrany z Łazienek. Dwa dni później stanął przed Pałacem Rady Ministrów na cokole zaprojektowanym przez Zygmunta Stępińskiego. Tak dobiegła końca trwająca prawie półtora wieku epopeja. Choć pomnik był nadal świadkiem historycznych przełomów. Po upadku komunizmu w Polsce Pałac Namiestnikowski wrócił do starej nazwy, a od 1994 r. stał się siedzibą kolejnych prezydentów III RP.

Współczesne znaczenie

Bardzo żywe reakcje emocjonalne Polaków pomnik Poniatowskiego budził jeszcze nim powstał. Zawsze wynikały one z tego, że postać bohaterskiego księcia wiązała się nierozerwalnie z pamięcią o walce z rosyjskim zaborcą. Jeśli rodziło się podejrzenie, iż ten najważniejszy z wątków jest osłabiany lub ukrywany przez władze, budziło to gwałtowny sprzeciw obywateli. Działo się tak zarówno w czasach Królestwa Polskiego, jak i w PRL Z tej racji monument odgrywał rolę bardzo ważnego politycznie, ogólnonarodowego miejsca pamięci. Choć istotne uroczystości państwowe odbywały się przy nim jedynie w czasach II RP. Dopiero współcześnie jego polityczna rola uległa osłabieniu, na rzecz bycia atrakcją turystyczną. Czemu sprzyja efektowana forma monumentu, nietuzinkowe dzieje oraz to, że jest dziełem Bertela Thorvaldsena. Znamienne, iż zgodnie z pierwotnym zamysłem stał się symbolem rezydencji najważniejszej osoby w państwie. Jednocześnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli Warszawy. Sprzyja temu to, iż pomnik Poniatowskiego obecny jest na licznych: widokówkach, gadżetach, folderach itp., promujących stolicę. Był on też inspiracją dla pisarzy, poetów, malarzy, kompozytorów oraz innych twórców kultury, którzy uwieczniali go w swych dziełach.

Położenie


50 Krakowskie Przedmieście
Warszawa, mazowieckie.
Polska ,00-325